Kto by się spodziewał, że w okresie urlopowym będziemy szyć i że w ogóle coś powstanie.
A jednak jest czym się pochwalić :)
Marzena Żurawska uszyła bardzo wiele prac: trzy podkładki pod kubek, które prezentują bloczki patchworkowe, dwie kosmetyczki, poduszkę na igły oraz szytą przez długi czas narzutę.
Anetta Plichta uszyła kolejnego już pieska. Podziwiamy, bo powstał z maciupeńkich kawałków tkanin. Piesek szyty metodą na papierze.
Kamila Piotrowska uszyła kolejny drugi blok do świątecznej
narzuty.
Grażyna Młynarska zaczęła
szyć serwetkę świąteczną.
Ela Zeman uszyła i wypikowała kołderkę o nazwie “Hey June”
ze strony GE Designs
Karola Dwórznik skończyła narzutę, którą samodzielnie wypikowała mając wiele
frajdy w Pracownia Patchworkowa.
Nie było dużo szycia, bo szyły tylko trzy osoby, ale to się zmieni :)
Komentarze
Prześlij komentarz