Cokolwiek w sierpniu

Miesiąc w którym większość z nas marzy o kąpielach słonecznych, spacerach, ogródku i innych formach szeroko pojętego nic nierobienia i błogiego lenistwa. Ale nie tylko o tym myślimy. Pragniemy tworzyć, szyć i demonstrować swoje prace. Tak oto powstały poniższe dzieła:


Sabina Berlińska 

Koszula z mapą Gdańska wpisaną we flagę Gdańska z tiulowymi falami i bursztynami. Z przodu żuraw portowy. Guziki w dwóch rozmiarach szlifowane ręcznie z bursztynu bałtyckiego. 





Załadunek kontenerowca - obrazek szyty na maszynie do szycia z wolnej ręki na bawełnie technicznej i malowany kredkami Derwent. Wielkość 26x20cm



Tryptyk Żurawi portowych szyty na lnie.



Żurawie portowe, bawełna techniczna i kredki Derwent, Wielkość 15x15 cm z ramką.



Kotwica na lnie.



Żurawie portowe na lnie, 40x50xm



Łódki na piasku, bawełna 100% kredki Derwent, 20x30xm



Żurawie portowe, bawełna, kredki Derwent



Kurtka przeciwdeszczowa z kapturem




Małgosia Ratajczak - zrobiła na szydełku obrusik na stolik kawowy




Basia Goba - poduszka i piękny sweterek.







Kamila Piotrowska - pocztówki oraz niewielkich rozmiarów torby na zakupy. Aplikacja z surowym brzegiem, przykryta tiulem






Kasia Filipkowska - portfelik, torba na ramię oraz ozdobne poduchy








Marzena Żurawska - zachwyciła się mini mozaiką, którą wykorzystała w swojej  pracy do uszycia kosmetyczki. Powstały też torby, niewielka serweta oraz podkładki. Na pracach pojawia się również haft maszynowy












Anetta Plichta - poduszka na 18 urodziny z obrazkiem jubilatki. Mini torebka "spacerniak". Idealna na spacer i nie tylko. Łapki do garnków z uroczym kaszubskim haftem.





Małgorzata Karmasz - była na warsztatach malowania na desce i zmalowała baranki 🙂




Ku chwale patchworku!

Komentarze